Tydzień z KWW Tak! Dla Oleśnicy

Tak jak wcześniej wam wspominałam, do siódmego kwietnia ( a właściwie bardziej to do końca piątego, bo szóstego zaczyna się już cisza wyborcza), moje treści obracać się będą wokół działań kampanijnych, które podejmujemy wraz z naszym komitetem Tak! Dla Oleśnicy.

Powiem wam szczerze, że dołączenie do tego grona jest dla mnie niezwykle pouczające. Przede wszystkim dlatego, że mam kontakt z różnymi ludźmi, jako że nie idziemy pod żadnym szyldem partyjnym, którzy często ideologicznie nie do końca są z mojej bańki, ale praca z tymi wszystkimi wspaniałymi ludźmi pokazała mi, że Można sukcesywnie współpracować z ludźmi, z którymi, Na pierwszy rzut oka, nie mamy raczej niczego wspólnego.

Natomiast nasz komitet, komitet Tak! Dla Oleśnicy, połączył zaangażowanych ludzi z różnych opcji politycznych, również tych, którzy nie opowiadają się za żadną partią, ale na sercu leży im dobro naszego miasta.

Walcząc o szpital

Ten tydzień był niezwykle intensywny. Zaczęliśmy go mocno, z przytupem, organizując konferencję prasową pod PZS w Oleśnicy, gdzie nasz kandydat na burmistrza, Michał Karaś, twardo zaznaczył swoje stanowisko.

Michał Karaś: Jeśli zostanę burmistrzem, to nienawistne, obrzydliwe obrazy znikną sprzed szpitala

olesnica24.com

Niestety, od miesięcy oleśnicki szpital, jak i szkoła podstawowa, znajdująca się dosłownie naprzeciwko tej placówki medycznej, narażone są na nieprzyjemności przez regularne protesty działaczy antyaborcyjnych. Powinniśmy być dumni, że nasz szpital i lekarze w nim pracujący wylamał się z przykrego schematu, jeszcze za urzędowania poprzedniej władzy i ryzykując konsekwencjami prawnymi, w oleśnickiej placówce były wykonywane zabiegi przerywania ciązy, również w pełni realizując przesłankę o zagrożeniu zdrowia lub życia osoby w ciąży, uwzględniając w tym zdrowie psychiczne.

Tym bardziej jestem wdzięczna, że swoja obecnością wsparli nas posłowie z Nowej Lewicy; tutaj mam na myśli oczywiście wiceministra sprawiedliwości, Krzysztofa Śmiszka i posła na Sejm RP z Oleśnicy, Arkadiusza Sikorę.

Porozmawiajmy o Oleśnicy

Niestety, jako że większośc zeszłego tygodnia przechorowałam, to w trzy pierwsze dni tygodnia próbowałam ogarnąć zaległości na uczelni i wbić się w pewien rytm funkcjonowania, ale już w czwartek wyszłam do Was z ulotkami, czekając na Was na pl. Zwycięstwa.

Jeśli mam być szczera, to właśnie ta część kampanii jest moją ulubioną i to jej nie mogłam doczekać się najbardziej.

Zdecydowałam się na start w tych wyborach nie dla jakiegoś mitycznego stołka, ale właśnie przez to, że od dziecka chciałam działać na rzecz innych.

To właśnie na tym zależy mi najbardziej, na rozmowach z wami, mieszkańcami Oleśnicy, poznawaniu waszej perspektywy i oczekiwań, by być potencjalną radną na miarę waszych potrzeb – w końcu o to właśnie chodzi w polityce samorządowej.

Chodzi przede wszystkim o słuchanie i wypełnianie potrzeb mieszkańców.

Tak! dla Ukrainy

W międzyczasie, z małą pomocą, udało mi się przygotować post w języku ukraińskim, w którym zawracam się bezpośrednio do mieszkańców oleśnicy, pochodzących właśnie z tego kraju. Chociaż zdaje sobie sprawę z tego, że wielu z nich nie ma czynnego prawa wyborczego, to chciałabym po prostu zaznaczyć fakt i swojego rodzaju gotowość do działania na rzecz uczynienia oleśnicy miastem przyjaznym dla każdego człowieka, dla każdego mieszkańca i mieszkanki, bez względu na to, czy mogą głosować i czy postawią X przy moim nazwisku.

Chcemy czystej Oleśnicy

W sobotę z kolei, chociaż pogoda nie dopisywała, to my twardo sprzątaliśmy park przy ul. Brzozowej.

Dodatkowo część ekipy sprzątającej wybrała się również na mecz Pogoni Oleśnica, by dopingować jednego z naszych – Kacpra Rogalę.

Tak! Dla lokalnych inicjatyw

Z kolei dzisiaj, odwiedziliśmy wspólnie Oleśnicki Jarmark Wspaniałości — tym razem wspierający Małgorzatę Nawrot, kobietę zbierające środki na leczenie choroby nowotworowej.

Tutaj możecie wesprzeć panią Gosię:

KLIK!

Była to doskonała okazja, by ponownie spotkać się z Wami, zamienić kilka słów, a przy okazji wesprzeć świetną, lokalną inicjatywę.

Poniżej możecie zobaczyć galerię zdjęć z tego wydarzenia – ale powiem wam szczerze że dzisiaj moje serduszko totalnie skradły alpaki.

Masz pytania?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *